Trochę Historii: Warszawa w czasie wojny

Istnieje wiele filmików na YouTube pokazujących Warszawę w czasie wojny. Warto obejrzeć, warto znać swoją historię

Na fan page'u Warszawa Nieznana zobaczyłem filmik o Warszawie w 1993, czyli jeszcze przed moim urodzeniem. A w polecanych było dużo innych filmików. Ogólnie to polecam ten fan page, bo można tam zobaczyć dużo fajnych zdjęć Warszawy. Często te zdjęcia są niesamowite i można odczuć sentyment do jakiegoś miejsca.

Dziś nie o Warszawie 1993, dziś o warszawie od 1939, czyli w czasie wojny. Pierwszym filmikiem, który obejrzałem była Kapitulacja Warszawy fajnie móc przeżyć takie wydarzenie. Mimo, że to nie długi film, to pokazuję skrawek historii z 28 września i Warszawę, która była kiedyś piękna, ale już zniszczona wojną, która trwała dopiero niemal miesiąc.

Drugim filmem, który osobiście mnie poruszył jest film o Getcie Warszawskim nakręcony na zlecenie Goebbelsa. Miał być on filmem propagandowym, ale uznał, że ludzie zamiast nienawiści poczują litość. Jest on od 18+, bo mimo, że zaczyna się niewinnie to końcówka jest wstrząsająca. Gdy podnoszą zwłoki z ulicy które sobie już pewnie parę dni tam leżały i nikt nimi się nie interesował. Choć i tak mocniejsze jest, gdy truchło dziecka podnoszą na wózek, a potem spuszczają je do dołu. Oraz tyle tych ciał, które wieźli na wózkach. 

Temat Warszawskiego Getta jest tragicznym tematem, ale ciekawym. Wiele można się dowiedzieć z reportażu o życiu w getcie lub wywiadzie z Markiem Edelmanem "Zdążyć Przed Panem Bogiem..." Hanny Krall. Jedna z najlepszych lektur w liceum. 

A jak nie lubicie czytać to polecam film "Pianista" Romana Polańskiego, który jest świetny i też jest opowieścią o życiu w Getcie sławnego pianisty żydowskiego Władysława Spielmana. Zapewne już większość go oglądała, a jak nie to obejrzyjcie. Naprawdę polecam.

Kolejnym filmem jest już dosyć sławny film "Miasto Ruin"  , który ukazuje zniszczoną warszawę po Powstaniu Warszawskim. Samo powstanie jej tak nie zniszczyło, to była kara od Hitlera za tą ostatnią bohaterską próbę walki. Wydał on rozkaz, aby całkowicie zrównać z Ziemią Warszawę. Było to jedyne miasto w całej Europie, które zostało, aż tak zniszczone. Ludzie nie wierzyli, że da radę ją odbudować jeszcze. W trzech słowach : Syf, kiła i mogiła. Chyba z tamtych czasów wzięło się to wyrażenie. Puste miasto pełne gruzów, bez żadnych ludzi pełne zwłok.

A tym podsumuję powstanie Warszawskie : Piosenka Uprising Szwedzkiego zespołu Sabaton z polskimi napisami. Dobrze ukazuje jak to było wtedy.

Women, man and children fight. Warszawo Walcz!

Tu na przykład możecie zobaczyć kolorowe zdjęcia popowstaniowe 

Od groma jest tych filmów i w polecanych wyskakuję co chwilę jakiś kolejny ciekawy. Więc jest co oglądać. Dlatego zrobię oddzielne części.

Historię trzeba znać, żeby nam nie wmawiali różnych propagandowych głupot. Które nam się wmawia do tej pory, którą kiedyś wmówili naszym starszym pokoleniom, a oni to powtarzają. Oczywiście nie wszyscy. Ci co widzieli to na własne oczy wiedzą jak było. Gorzej z ludźmi, których komuna zżarła. Albo innymi krajami, które nam w mawiają, że to my byliśmy tymi złymi. Nosz kurwa, że tak to ujmę. Uczcie się. Nieuki.  

Zapraszam do polubienia mojego fanpage'a :Nieskrępowany Waldemar

Już jutro druga częśc, a w parę fajnych ciekawostek. Będzie o pierwszym moście stalowym, o osiedlu dla bezdomnych i o Legii. Zapraszam.

Dobranoc