Szukaj

6Obcy - pasażer gimbus.

3 lutego 2014


6obcy, czat, anonimowy, jak, rozmawiać, gimbus, rozmowa, dyskusja, ser, nieskrepowany, nieskrępowany
Wrzuciłbym jakieś swoje ciekawe rozmowy,
ale żadnej nie zapisałem.

Wpis nie sponsorowany

W czasie, gdy cała blogosfera jara się portalem ask.fm ja jakoś się nim wielce nie przejmuje. Lubię sobie poczytać odpowiedzi Kominka, bo czasem jest śmieszniej niż na Kwejku. Ale sam używać nie mam po co. Używam coś o wiele fajniejszego. Coś co jest wyższą formą czatowania. Coś co jest równie pełne gimbusów co ask.
Korzystam z portalu 6obcy.


O co chodzi?


6Obcy to anonimowy czat.


Parę lat temu uwielbiałem wchodzić na onet i pisać sobie z losowymi osobami. Ale często było tak, że wszystkie bardziej interesujące nicki(osoby pod ciekawym pseudonimem) były już zajęte rozmową. 



6Obcy losowo wybiera Ci rozmówce.


Wybierasz część Polski z której ma być rozmówca i klikasz Połącz z Obcym. 
Rozmowa zazwyczaj zaczyna się od pytania "km?". Które oznacza, czy jesteś kobietą czy mężczyzną. Na tym portalu jest tak, że zanim trafi się odpowiednią osobę trzeba nie raz stracić z półgodziny życia na klikanie połącz z obcym. Pisanie "km?". Rozłączenie jeśli Ci płeć nie pasuje. Ponowne połączenie.


Użytkownicy 6Obcy.


Spotkałem się jak dotąd z przedziałem wiekowym od 13 do 22. Raz chyba gadałem z jakimś starszym facetem. Ale nie pytałem o wiek. Zazwyczaj szukam kobiet. Ale taka inteligenta dyskusja wynikła, że aż żal było ją przerywać. Koleś najpierw pocisnął mi, że jestem idiotą. Bo w sumie coś głupiego na dzień dobry napisałem. Ale potem się wytłumaczyłem. I dalej już było spoko.

Na tym portalu właśnie została rozwinięta teoria :"Każdy człowiek jest serem". Często zaczyna nudzić mnie pisanie "km?". I wymyślam coś bardziej ciekawego. Tym razem uznałem, że nie będę ani K ani M.

Gdy znów padło pytanie km. Odpowiedziałem ani to, ani to. 

-To kim jesteś?
-Na pewno nie serem.
-Dlaczego nie serem?
-Bo każdy człowiek jest serem, a kobieta nie jest serem, bo nie jest człowiekiem.
-Więc kobieta jest chlebem
-A ja nie jestem, ani chlebem, ani serem. Jestem masłem.
-Dlaczego masłem?
-Bo lubię smarować chleb...

I tak dalej ta rozmowa szła. Nawet wymyślimy hasło, żeby się później odnaleźć.
Wiecie, że się udało? Ni stąd ni zowąd rozłączyła się, aby spróbować się potem znaleźć. Po kilkunastu osobach w końcu się udało.
-Masło?

-Chleb?


I wielka radość, że się znaleźliśmy...ale już później więcej się nie udało.<smuteczek>


Jak rozmawiać?


Rozmowa zazwyczaj zaczyna się od pytania "km?" Ale ktoś nie ogarnięty w temacie może zapytać o chuj chodzi? Mam ci powiedzieć ile kilometrów przebiegu ma moja Multipla? No chyba nie bardzo. 


Często staram się zaskoczyć obcego.


Jak mi się nie chcę nic wymyślać to oczywiście piszę to słynne pytanie o płeć. Ale uwielbiam ludzi zaskakiwać. Ostatnio pytałem:"Chodzisz ze mną, czy trzeba się z tobą kochać?" Pisał bym to w tej bardziej wulgarnej formie, ale jest straszna cenzura. Przez pierwsze kilkanaście minut nie można napisać słowa seks. Przeklinanie też jest cenzurowane. Pisanie dużymi literami też. 

Strasznie irytujące. Szczególnie wtedy, gdy chcę zacząć rozmowę od zdania:"Seks nie istnieje". 

Dużo lepsze efekty przyniosło mi zdanie:"Miłość nie istnieje". Polecam tak pisać jak ktoś ma ochotę na gównoromantyczne rozmowy. 

Po 23 ciężko już znaleźć jakąś kobietę. Wszystkie, albo zajęte. Albo ich nie ma. Dlatego jak się już wkurzałem, że od 20 minut nie mogę spotkać kobiety zaczynałem na pierwsze zdanie pisać:"Tu nie ma kobiet", albo "Kobiety nie istnieją". Faceci się śmiali, a kobiet dalej nie było.



Większość rozmów na początek wygląda tak samo.


-km
-m
-k
-wiek?
-20
-13
-no to chyba nie porozmawiamy sobie
Obcy się rozłączył.



Ale jeśli już zrobicie wstępny wywiad. I sobie przypasujecie. To trzeba o czymś gadać.
A o czym gadać to już tylko zależy od twojej kreatywności i zamiarów.


Podsumowanie


Gdy masz ochotę porozmawiać z kimś kogo w ogóle nie znasz. I jesteś w stanie zaufać takiej osobie, że jest kobietą i ma 20 lat. A nie jakimś 45 letnim zboczeńcem. To portal jest jak najbardziej dla ciebie. Oczywiście można się też bawić. Udawać kobietę. Nie, nie robiłem tego...jeszcze.

Udawać kogoś znacznie młodszego lub starszego. Ale można też poznać kogoś ciekawego. A nawet poderwać taką osobę. 
Trzeba uważać na osoby podszywające się, trollów, czy zboczeńców. A jest ich tu wielu. Ale mi udało się nie raz przeprowadzić bardzo fajną ciekawą rozmowę i poznać drugą osobę.



Polecam ten styl czatowania
Waldemar Dźwigalski

1 komentarz:

  1. Pełno tam facetów którzy się podają za dziewczyny .......

    OdpowiedzUsuń