Tak dawno nie pisałem, że już nie pamiętam jak to się robi. Wypadłem z rytmu i muszę do niego powrócić, bo się rozleniwiłem. Dziś o bardzo fajnej stronie internetowej, którą kiedyś odkryłem. Stronie na której pisze się listy, ale nie byle jakie. Listy do przyszłości.
Chodzi o stronę:
Stronę
tą poznałem jakiś rok temu w listopadzie. Strasznie mi się
spodobał ten pomysł.
Od razu napisałem trzy listy do
siebie. Jeden po maturze w tym roku, drugi po moich osiemnastych urodzinach, a
trzeci-dzień po końcu świata. Właśnie dlatego o tym piszę, bo
22 grudnia przyszedł do mnie mail z 9 listopada 2011 roku, w którym
zastanawiałem się, czy jeszcze żyje. Bardzo smutno, ale Nie przeżyłem końca świata. Ten list mnie natchnął, do tego posta.
Samo wysyłanie listu jest proste.
Listu? Czemu ja ciągle gadam o listach. To nie listy tylko e-maile
są wysyłane.
1. Wpisujesz adres e-mail osoby, do
której chcesz wysłać.
2. Wpisujesz temat. Najlepiej taki,
żeby było wiadomo, że z przeszłości jest ten list.
3. Czas na treść listu. O tym później.
4. Wybierz dzień, którego e-mail ma
dotrzeć do adresata. Możesz wysłać list i o 50 lat do przodu.
5. Zaznaczasz, czy chcesz, żeby list
był prywatny czy publiczny.
Jeżeli zaznaczysz publiczny to tego
dnia co ten list dojdzie, będzie można go przeczytać na stronie.
6. Możesz dodać zdjęcia.
7. Potwierdzasz, że nie jesteś jakimś
botem. Przepisując literki.
8. Wysyłasz. Brawo! Wysłałeś swój
pierwszy list do przyszłości. Osoba z przyszłości właśnie się
zastanawia jakim byłeś kretynem pisząc takie głupoty. Ja tak
miałem :D
Co do treści. Treść zależy tylko od
ciebie. Zależy też do kogo wysyłasz. Możesz wysłać list do
swojej miłość na datę za 20 lat i po wspominać wasze początki.
Jeżeli będziecie jeszcze razem to może być bardzo miły prezent.
Za nic nie wyjawiaj, że go wysłałeś. Jedyny minus tego systemu
jest taki, że osoba może zmienić adres e-mail i wtedy gówno.
Ja
wysłałem listy do siebie za 20 lat i za 50 lat. Chciałem sobie
zrobić taki mały pamiętniczek i co jakiś czas wysyłać list z
jakiegoś dnia na ten dany dzień za 50 lat. Ale dawno już nic nie
napisałem i nie pamiętam na jaką datę dokładnie wysyłałem, więc pomysł nie wypalił. Może do tego jeszcze wrócę.
Jest
wiele pomysłów na listy do przyszłości. Można opisywać
wspomnienia, jakieś ważne wydarzenia, jak nam szło w jakiejś
dziedzinie np.: Który level mieliśmy w Tibii albo ile miałem
czytelników na blogu. Można pisać wszystko.
Piszcie do mnie do przyszłości. Mój e-mail macie w zakładce Reklama & Kontakt.
Jak chcecie to ja
mogę też do was pisać. Wysyłajcie mi swoje adresy w prywatnej
wiadomości na facebooku lub na mail. To parę słów skrobnę do
Ciebie!
Dobranoc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz