Filmy
Poza tym chciałem zrobić jeszcze
jedno podsumowanie. Takie bardziej ogólne. Ale mi się nie chce.
Dlatego na filmach zakończę i zacznę
pisać o czymś ciekawszym.Ale do rzeczy. Filmy tu zaprezentowane
to 5 najbardziej oczekiwanych przeze mnie filmów w tym roku. I
kolejne kilkanaście, które też obejrzałem. Wrzucam tu tylko te filmy,
które oglądałem w kinie. I w większości są to ekranizacje
książek.
1. Gra Endera
Wspominałem kilka
razy na blogu jak bardzo czekam na ten film.
Historia dziecka, które ma za zadanie
obronić świat przed armią Formidów (stworzenia mrówkopodobne).
Armia cała składa się z dzieci w
wieku podstawówki. Poza nauczycielami i przywódcami. Szkolenie
odbywa się w kosmosie. Dzięki czemu możliwe są walki drużyn na
bezgrawitacyjnej arenie.
Ender to chłopak bardzo inteligenty. I
nie myślący schematycznie. Dlatego całe dowództwo postawiło na
niego całą swoją nadzieję na zwycięstwo.
Choć z filmu
wyszedłem zadowolony i bardzo mi się podobał. To jednak po
powrocie do domu zrozumiałem, że czegoś mi brakowało. Bardzo mi
brakowało bitw drużynowych na arenie. I tego jak dochodził do
danej taktyki działania.
Dlatego uznałem, że film jest tylko
uzupełnieniem książki. Człowiek, który nie czytał książki nie
zrozumie wielu rzeczy. Bo wiele jest niedopowiedziane.
Tak czy inaczej to bawiłem się dobrze.
Bo to co było pokazane. Było pokazane dobrze.
2. Hobbit 1 i 2 część
Drugą część oglądałem niedawno,
bo dopiero wyszedł. Pierwszą, nie pamiętam kiedy, ale jakoś po
premierze.
Film (będę mówił o 1 i 2 części
jednocześnie) jest genialny w swoim gatunku. Ma wszystko co trzeba.
Orki, Elfy, Krasnoludy, piękne krajobrazy i ciekawą historię.
Słyszałem, że wiele osób zanudziło
się na Hobbicie. Ja przeciwnie. Siedziałem zaciekawiony i chłonąłem
wszystko.
Hobbit mi się dużo bardziej podoba od
Władcy Pierścienia przez, którego nie byłem wstanie przebrnąć.
O książce już nie mówię, bo nie
czytałem ani jednej, ani drugiej.
Jak nic, Hobbit będzie klasyką
gatunku.
3. Iron Man 3
Oglądałem go na maratonie. Dlatego
miałem całą historię od razu przedstawioną.
Kolejny film, na który bardzo czekałem
i mnie nie zawiódł. Dużo robotów, dużo akcji i wewnętrzne
problemy głównego bohatera. Tak się teraz robi dobre filmy.
Uwielbiam kino Marvelowskie. I czekam
na kolejną część, albo Iron Mana, albo Avengersów, albo film o jakimś innym bohaterze Marvela.
4. Dary Anioła – Miasto Kości
Kolejna ekranizacja książki, o której
pisałem wczoraj. Nie mam co pisać o fabule. Choć na początku
wszystko było zgodnie z książką, czym dalej tym bardziej się
rozmijało.
Bez znajomości książki można go obejrzeć, bo ma
ciekawą fabułę. I świetną muzykę. Ale książka ma uzupełnienie wielu ciekawych rzeczy. Jak np.: nazwa mieczy, którymi się posługiwali.
Były jeszcze zgrzyty dotyczące aktorów odgrywających daną
rolę. Bo wiele nie pasowało do tego jak to sobie wyobrażałem.
Chyba najbardziej ze wszystkich pasował główny zły bohater, czyli
Valentine. A najbardziej nie pasował aktor grający czarodzieja
Magnusa Bane'a, bo powinien mieć długie czarne włosy. Ale wtedy w
sumie nie wyglądał by na geja, którym był.
5. Kick Ass 2
Moje zestawienie opanowała magia i
super bohaterowie. Tak, Kick Ass 2 to komedia o super bohaterach, w
której gra nawet Jim Carrey. Świetna rola.
Po obejrzeniu
pierwszej części i posikaniu się ze śmiechu, wiedziałem, że
muszę obejrzeć drugą część... i trzecią też, bo już kręcą.
Jak ktoś nie oglądał pierwszej
części. To niech najpierw się zabije, a potem niech obejrzy. Bo
nie wie co traci. A potem drugą.
Jest to bardzo dobrze zrobiona komedia
o super bohaterach. Nie tak jak przygłupi film o Człowieku Ważce.
Najbardziej z całego filmu kocham Hit
Girl, czyli Cloe (tak ma chyba na imię w rzeczywistości).
Nie
wiem ile ma lat, ale jest młoda i ją kocham za tą rolę. Wbija
się, z jakiegoś mieczopodobnego czegoś rozwalala gang i sobie
wychodzi... choć sceny z nią na babskiej imprezie, jak ją
uświadamiały różne rzeczy. Mistrz.
Inne filmy, które oglądałem w 2013:
1. Nędznicy
Nuda. Trzy godziny śpiewania.
2. Przelotni kochankowie
O mój boge? Czo ja obejrzałem?- moja
reakcja po tym filmie Almodovara. Tyle gejostwa to ja dawno nie
widziałem.
3.Igrzyska Śmierci w pierścieniu ognia.
Film i książka nudna. Pierwsza część
była świetna. Ta była nudna.
4. Percy Jackson – Morze Potworów.
Całkiem fajny film przygodowy.
Polecam.
5.Django
Świetny film Tarantino. Choć nie
pamiętam, czy oglądałem go w kinie.
6. Iluzja
Ciekawy film z zaskakującym
zakończeniem.
7. Millerowie
Jedna z najlepszych komedii w tym roku.
8. Intruz.
Nudy. Dobry pomysł na
historię, beznadziejne wykonanie.
9.Thor: Mroczny Świat
To Marvel, więc must have do
obejrzenia.
10. Hansel i Gretel.
Świetna
historia dorosłych Jasia i Małgosi polujących na wiedźmy. Z
zajebistą piosenką końcową.
11. Jobs
Czytałem biografie to i
obejrzałem. Dobrze zagrana. Choć lepiej opowiedziana w książce
historia Steve'a Jobsa. Założyciela Apple.
12. Drogówka
Najlepszy polski film w tym roku i
jedyny w całym zestawieniu.
Filmy, które jeszcze muszę obejrzeć:
1. Grawitacja.
Powinienem obejrzeć w kinie, bo
tam daje najlepsze efekty. Ale mi się nie chciało.
2.Pacific Rim.
Roboty, wielkie potwory. To
lubię.
3.Wielki Gatsby
Czytałem Gatsby'ego. Film też
powinienem obejrzeć.
4. Wilk z Wall Street.
Na początku
nie byłem chętny, ale teraz wiem, że muszę to obejrzeć.
Zapraszam na mój fanpage : Nieskrępowany Waldemar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz