Szukaj

A ty w co wierzysz? Wielkanoc.

29 marca 2013
wesołe, jajka, męskie, owsłosione, wielkanocne, wesołego, katolicy, żydzi, wiara, wierzysz, latający, potwór, spaghetti, obchodzenie, świąt, święta

Jesteś katolikiem i świętujesz śmierć i zmarchwistanie? Jesteś z jakiegoś odłamu chrześcijaństwa? Jesteś żydem i nie uznajesz Jezusa, dlatego nie świętujesz.. Jesteś ateistą i nie wierzysz w boga. Ale jednak świętujesz, czy może nie? Jesteś agnostykiem i nie masz pojęcia w co wierzyć, więc świętujesz. A może jesteś muzułmaninem i Allah Akbar, i byś najchętniej rozsadził świętujących. Czy może coś bardziej szalonego i nowoczesnego jak wyznawanie Latającego Potwora Spaghetti, czy Rycerzy Jedi (czyt. dzedaj). W sumie nie ważne kim jesteś. Ważne czy masz wolne czy nie.




Załóżmy, że jesteś żydem. Czy jeżeli nie uznajesz Jezusa to masz wolne? Oczywiście, jeśli jesteś aktualnie w kraju katolickim. Chyba wszyscy mają wolne w takie święta. Prócz kierowców komunikacji miejskiej oraz paru innych zawodów.




A Ateiści?  Też mają wolne i świętują. A najlepsi są Ci co jeszcze do kościółka w sobotę Wesołe Jajka święcą. Hipokryzja...

A Pastafarianie i Rycerze Jedi? Czy oni też świętują Wielkanoc? W Polsce zapewne tak. Może nawet do kościoła poświęcić pójdą. Po za tym. Są jacyś wyznawcy Jedi w Polsce?



Bo w tych świętach chodzi o dwie rzeczy. Tak samo jak ze świętami Bożego Narodzenia.Chodzi o wolne od pracy oraz o spotkanie się z rodziną. Zjedzenie z nimi śniadania. 

Czy ktoś jeszcze się przejmuje, że jakiś tam koleś po raz tysięczny umiera i zmarchwiwstaje?
Raczej nie. Nawet katolicy, czy jacyś inni chrześcijanie.
Chyba, że jacyś mocno wierzący, albo książęta w czarnych sukienkach.



W tych świętach już nie chodzi o tego kolesia tylko o zajączki, kurczaczki i jajeczka. No, a dzieciom chodzi o lany poniedziałek i pryma aprilis. Takie tam dwa zabawne święta. W jednym i drugim lejesz. W pierwszym wodę z wiadra, a w drugim w gacie, ze śmiechu jak się uda żarcik.




A ja? Ja oficjalnie jestem Pastafarianem, nie oficjalnie Waldystą (wiara, że to "ja", w sensie każdy dla siebie jest bogiem). A czy będę świętował? Oczywiście. Będę świętował, że jest wolne, spotkam się z rodziną i w lany poniedziałek porzucam się na śnieżki. Bo znów pada. Kurna!



A wam moi kochani czytelnicy, życzę Wesołych Jajek, Mokrego Zająca i przyjemnego wypoczynku.
Smacznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz