Wpis nie sponsorowany
Kobiety pewnie wszystkie wiedzą co to
peeling (czyt. PILING). Mężczyźni mogli coś słyszeć. Ale
większość nie wie co to jest. A wielu nawet o czymś takim nie
słyszało. Ja będąc w szkole masażu musiałem poznać wiele
dziwnie brzmiących rzeczy. Jak peeling, bańka chińska, czy cellulit...choć wciąż myślę, że to ostatnie może być nazwą
greckiego boga.
Podstawy
Co to jest peeling?
W moim krótkim doświadczeniu z
peelingami spotkałem się z kilkoma gatunkami.
Cukrowy, solny i
malinowy. Każdy ma takie samo zadanie. Złuszczyć skórę i sprawić
by była gładka i ładnie pachniała.
Siła działania.
Każdy rodzaj peelingu ma inną siłę
działania. Solne są najmocniejsze. Trochę taki papier ścierny.
Cukrowy jest delikatniejszy. Ale również papier
ścierny.
Malinowy jest najdelikatniejszy. Bo tu wcierane są w
skórę pestki malin i same maliny.
Istnieją jeszcze żele
peelingujące. Ale one są strasznie słabe.
Zapachy.
Ważne
jest, aby kupić sobie jakiś fajny zapach. Bo po zabiegu prócz
gładkiego ciała, skóra zajebiście pachnie.
Zapachów jest do
wyboru do koloru. Lawendowe, kawowe, czekoladowe, truskawkowe,
morskie, cytrynowe, gruszkowe. I wiele wiele innych.
Moja przygoda z peelingiem.
To ciekawe słowo poznałem, gdy koleżanka
na zajęcia z masażu przyniosła peeling malinowy. Cała grupa użyła
sobie na ręce. Po spłukaniu moja reakcja była taka: "ŁOOOOOO.
Nigdy nie miałem tak gładkich dłoni. Chyba, że po urodzeniu. I do
tego jak fajnie pachną."
To był mój pierwszy świadomy
peeling. Nieświadome używałem kiedyś żelu pod prysznic z
drobinkami peelingującymi.
Zajarałem się peelingiem.
Dlaczego peeling nie jest gejowski?
Kobiety uwielbiają facetów z gładkimi
dłońmi. Ja jako masażysta muszę mieć je gładkie. Masaż, albo
nawet dotyk "ręką drwala" jest nie przyjemny.
Ostatnio
była taka sytuacja. Kolega masował koleżankę. Zamieniliśmy się.
Reakcja koleżanki:
"Ale masz gładkie dłonie w porównaniu
do niego, od razu milszy masaż". Kolega chciał mnie w tym
momencie na bok odstawić, żebym mu konkurencji nie robił. Ale co
tam :D
Ja wiem, że jak ktoś ma ręce drwala to ciężko
będzie je wygładzić i tu trzeba prawdziwego papieru ściernego.
Ale jak by przez jakiś czas taka osoba używała to myślę, że
dłonie by się wygładziły.
Peeling można używać na całe
ciało, aby mieć skórę gładką jak pupa niemowlaka i pachnącą
jak łąka. Mi na razie wystarczą tylko dłonie.
Choć kilkanaście dni po
pierwszym peelingowaniu mieliśmy zajęcia na masażu kosmetycznym z
peelingu. I tam był nakładany na całe ciało. Tak gładkiej skóry to ja nawet przed urodzeniem nie miałem.
Poziom zaawansowany
Podstawy już
są znane, czas się wziąć za coś trudniejszego.
Wykonanie zabiegu peelingującego.
Na całe ciało wygląda to tak samo,
więc mogę spokojnie opowiedzieć wykonanie na przykładzie
dłoni.
1. Moczymy dłonie.
2. Nakładamy peeling.
3. Ruchami okrężnymi rozcieramy, wmasowywujemy peeling w skórę. Powinno to trwać z 10 minut. Albo do momentu wyschnięcia.
4. Dokładnie spłukujemy.
5. Jaramy się gładka skórą i ładnym zapachem.
Proste jak cep, co nie?
Jak już
pisałem na całe ciało wygląda to tak samo. Tylko trzeba więcej
czasu i peelingu. Oraz wody. Ja w gabinecie będę musiał wysłać
klienta pod prysznic później. O ile się nie nauczę scierać go
gąbeczkami.
Informacje bardziej dla kobiet.
1. Peelingi
mają też właściwości antycellulitowe i ujędrniające.
2. Masaż
miodem jest zajebistym peelingiem, ale wykonuje się go trochę
inaczej.
3. Bańka chińska ma właściwości
peelingujące.(Bańka nie jest dla mężczyzn, według mnie).
Jakie peelingi polecam.
Jedyne, które używałem to były peelingi ze
Starej Mydlarni. Polecam tą firmę, bo jest nie droga. Dobra i
naturalna.
1. Lawendowy
Mój ulubiony z dwóch powodów. Uwielbiam zapach
lawendy i kolor lawendowy. I był to drugi, który
używałem.
2. Malinowy
Tego używałem jako pierwszego. Jest delikatny. W
środku są prawdziwe maliny i pestki. Dziewczyny mówią, że
pachnie zajebiście. Jak dla mnie pachniał tanim winem. Ale jako
prezent dla dziewczyny pomysł bardzo
dobry.
Dla faceta dobry zapach. Przecież nie będzie
brał czekoladowego, albo truskawkowego czy waniliowego. Dla
mężczyzny to nie może być słodki zapach. A cedr i baobab raczej
nie jest słodki.
Sam niedługo wypróbuje. Bo
mogę.
Na
tej stronie jest tego dużo. Wystarczy poszukać. Są opakowania,
większe i mniejsze. Pachnące fiołkami i drwalem. Solne, cukrowe i
kilka innych. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę słowo: peeling
Podsumowanie
Używanie peelingu nie jest
gejowskie. Warto mieć gładkie dłonie. Robi się wtedy lepsze
wrażenie na ludziach.
Kobiety lubią zadbanych facetów. Oczywiście bez
przesady. Nikt tu nie mówi o peelingowaniu całego ciała. Choć jak
chcesz to czemu nie. Sam się nad tym zastanawiam.
Kupisz sobie
za te 40 zł peeling, będziesz używał na same dłonie to ci na
długo wystarczy. A no i jak przyjdzie jakaś dziewczyna to może
będzie chciała się wypeelingować. Albo, żebyś ty to zrobił
skoro już umiesz.
Dla faceta polecam peelingi gruboziarniste
solne lub cukrowe. Bo nie macie delikatnej skóry, żeby wam to
jakieś siniaki czy coś zostawiało.
Dla kobiety polecam
każdy. Gładka, jędrna pachnąca skóra to skowyrna skóra. W
sensie zajebista.
No może nie każdy, bo te grubo ziarniste mogą
być za mocne. I zetrą ci skórę do kości...no dobra, żartowałem.
To nie jest możliwe.
Polecam ten styl oczyszczania
skóry
Waldemar Dźwigalski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz